wtorek, 7 czerwca 2011

,,Zawsze Przy Mnie Stój" Carolyn Jess-Cooke


Autor: Carolyn Jess-Cooke
Tytuł: ,,Zawsze Przy Mnie Stój”
Ilość Stron: 309
Wydawnictwo: Otwarte

Po przeczytaniu krótkiego opisu ,,Zawsze Przy Mnie Stój” pomyślałam „Oho, ciekawy paranormal się kroi .” Jednakże, już po pierwszej stronie zrozumiałam coś ważnego-to nie jest lekki paranormal romance. To nawet nie jest lekka książka. Jest to powieść o wiele lepsza od ,,Małego Księcia”- tak można ją podsumować jednym zdaniem.

Margot po śmierci wróciła na Ziemię jako swój własny Anioł Stróż. Od tej chwili jest świadkiem wszystkich swoich błędów, jakie popełniła w życiu i każdej zgubnej decyzji, którą podjęła. Czy zdoła ocalić siebie i miłość swojego życia? Czy aby ratować tych, których kocha, będzie gotowa zawrzeć pakt z demonem i zdobyć się na największe poświęcenie?

Po przeczytaniu tego krótkiego opisu myślałam, że główna bohaterka ma ok16-17lat. Czytam..Czytam.. Aż w pewnym momencie patrzę, a tam ‘’Nie robiłam tego od 20 lat..”. Właśnie wtedy zrozumiałam, że to nie będzie lekka lektura, nie opowiada o płytkich rozterkach nastolatków.

Autorka miała fantastyczny pomysł na przedstawienie życia Margot. Nigdy nie uwierzyłabym, że coś takiego dzieje się naprawdę. Katowanie w Domach Dziecka cegłą. Nie wyobrażam sobie, co główna bohaterka musiała przeżyć. Książka jest kopalnią wiedzy dotyczącą życia sierot, ich traktowania, bestialstwa ludzi. W znakomity sposób oddała wydarzenia, przez to czułam się, jakbym to ja była na miejscu Margot, jakbym to ja tak cierpiała.

Powieść sprawia, że łzy ciekną czytelnikowi strumieniami. Jest tak wzruszająca i tak smutna, że nie da się jej zapomnieć. Po lekturze zaczynamy doceniać to co mamy: dom, szczęśliwą rodzinę, wychowanie. Margot tego nie miała, żyła w ciągłym smutku.

Stylu pisania autorki nie da się porównać do niczego innego. Unika powtórzeń, nudzących opisów i ‘’zapchajdziur”. Książka jest bardzo wciągająca, czytając nie zauważamy upływu czasu. Oczarowuje czytelnika, nie pozwalając mu odłożyć powieści na półkę i pomyśleć. Roztrząsać wszystko zaczynamy dopiero po przeczytaniu, po zrozumienia ogromu i magii ,,Zawsze Przy Mnie Stój”.

Powieści nie da się porównać do żadnego z paranormali. Co więcej, nie da się jej porównać do niczego( może pod względem ilości wylanych łez- do ,,Małego Księcia”). Trudno mi ją zaklasyfikować do danego rodzaju książek. Nie jest to paranormal romance, ponieważ ma w sobie dużo z obyczajówki, nie jest to także obyczajówka, bo znajdziemy w niej istotę paranormalną.

Ciężko jest opisać uczucia takimi, jakimi je odczuwamy. Miałam tak samo z ,,Zawsze przy mnie stój”. Trudno mi było opisać wszystko dokładnie i szczegółowo, nie pomijając niczego. To udowadnia mi, że książka jest arcydziełem. Grzechem by było, gdybyście jej nie przeczytali, nie poznali życia Margot.  Konkuruje dla mnie z ,,Siewcą Wiatru”, o czym myślałam, że się nigdy nie wyraża. Dobrze zrobiłam, kupując książkę. Nie spodziewałam się, że można napisać coś takiego. Bezapelacyjnie polecam.

14 komentarzy:

  1. Mam podobne odczucie. Książka według mnie jest wspaniała

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow. Bardzo pozytywna recenzja. Książka już czeka u mnie na półce i mam zamiar zabrać się za nią jak najszybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. początkowo miałam na nią wielką ochotę, potem mi przeszło i znów coś mnie tchnęło, że jednak to może być dobra lektura.

    OdpowiedzUsuń
  4. już ją mam na swojej półce, ale czeka na swoją kolej

    OdpowiedzUsuń
  5. Niesamowita recenzja, która BARDZO zachęciła mnie do przeczytania książki. Na pewno niedługo ją zdobędę.

    OdpowiedzUsuń
  6. O jaa, o jaa, ta książka czeka na półce już od jakiegoś czasu, a tu widzę, że muszę ją jak najszybciej przeczytać! Świetna recenzja! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie spodziewała się, że ta książka będzie aż tak dobra! Muszę koniecznie ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała recenzja :) Widzę, że treść książki jest niezwykła. Mam jeszcze trochę wątpliwości co do niej, więc pozostaje mi ją przeczytać...

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam przyjemność przeczytać tę książkę i należy do moich ulubionych:)
    Przywraca wiarę w anioły...

    OdpowiedzUsuń
  10. Już od pewnego czasu mam ochotę na tę pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. "Siewcę wiatru" po prostu uwielbiam, więc tym stwierdzeniem od razu narobiłaś mi niesamowitego apetytu :) Ech, co ja bym dała, żeby przeczytać tę książkę...

    OdpowiedzUsuń
  12. na książkę mam już ochotę od pewnego czasu, a po Twojej recenzji jeszcze bardziej, trzeba ją będzie jakoś zdobyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolejna pozytywna recenzja, która sprawia, że jeszcze bardziej chcę przeczytać tą książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Niestety, Twoja recenzja nie przekonuje mnie, że ta książka jest warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...