Autor: Anne Rice
Tytuł: ,,Mumia"
Ilość stron: 462
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy REBIS
Co by było, gdyby Ramzes Wielki naprawdę był nieśmiertelny. Gdyby naprawdę kochał Kleopatrę. Gdyby po odkopaniu jego mumii wstał z grobu. Zaczął żyć jak człowiek. Czuć. Zakochał się. Nie wiem, czy zmieniłoby to bieg historii, ale miałam okazję przeczytać powieść Anne Rice, autorki ,,Wywiadu z Wampirem”, która opowiada właśnie o nieśmiertelnym Ramzesie, który znalazł się w 1914 roku.
Do Londynu trafia najnowsze sensacyjne odkrycie - mumia faraona Ramzesa Wielkiego, zwanego też Przeklętym. Nikt nie zdaje sobie sprawy, że Ramzes jest nieśmiertelny i dzięki światłu słonecznemu może się przyoblec w piękne ciało, któremu nie oprze się żadna kobieta. Czy ożywiony faraon może się odnaleźć w tętniącym życiem wielkim mieście końca XIX wieku? Jak poczuje się w swojej dawnej stolicy? Anne Rice z właściwą sobie swadą opisuje niebywałe perypetie, jakie wynikną ze zderzenia świata starożytnego i współczesnego. Żądza władzy i bogactwa, zbrodnia, zazdrość, spryt, wielkie namiętności, poszukiwanie zwyczajnej miłości i szczęścia, które zapełniają strony tej wartko płynącej powieści, okazują się niezmienne od tysięcy lat.
Książka jest oparta na autentycznych wydarzeniach, tzn. mumia naprawdę została odkryta 1914. Tylko, niestety, nie była ona nieśmiertelna, nie wstała z grobu. Sama bardzo bym chciała spotkać Ramzesa Przeklętego, poznać jego historię, spojrzenie na świat. Chciałabym też, by opowiedział mi, jak naprawdę wyglądał Egipt w jego czasach. Ale nie dane jest mi go spotkać. Szkoda.
Narrator jest wszystkowiedzący i to pozwala nam poznać punkt widzenia różnych bohaterów. Książka napisana jest przystępnym i wciągającym językiem. Czytanie sprawiało mi przyjemność. ,,Mumia” bardzo zachęciła mnie do twórczości Anne Rice, więc niezwłocznie muszę się wziąć za czytanie pozostałych jej książekJ
Najciekawszym i najbardziej zaskakującym bohaterem jest Ramsey, czyli sam Ramzes Wielki. Odnalazł płyn pozwalający mu żyć wiecznie, lecz teraz jest to jego przekleństwem. Budzi się w domu Julie Stratford, córki archeologa, który odnalazł mumię Ramzesa. Ona uczy go żyć w jej czasach i przy okazji się w nim zakochuje. Muszą jednak zmierzyć się z demonami z jego przeszłości. Właśnie Ramzes najbardziej mnie zaskoczył. Myślałam, że będzie zadufany w sobie, chamski i niegrzeczny, a on był zupełnym przeciwieństwem. Wpakował się w serce intrygi, mającej na celu pozbawienie Julie pieniędzy.
Nie spodziewałam się takiej ciekawej i zaskakującej książki. Na początku miałam opory przed przeczytaniem, ale gdy już się w nią zagłębiłam , wciągnęła mnie bez reszty. Interesujące było spojrzenie Ramzesa na nieśmiertelność. Uważał ją za przekleństwo, ale nie mógł zapomnieć przepisu na tajemniczy napój. Anne Rice pisze wspaniałe powieści, wypełnione wartką akcją, które są mogą być miłym urozmaiceniem deszczowych dni. ,,Mumię” jak najbardziej polecam i stawiam jej 5/6.
Egzemplarz recenzencki otrzymałam od Domu Wydawniczego REBIS. Dziękuję serdecznie:)
***
Niestety, wciąż nie mogę komentować:/ Strasznie to denerwujące=.=
Mam tę książkę w niedalekich planach, więc tylko zerknęłam na końcową ocenę;). Zapowiada się niezła rozrywka. Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to książka dla mnie..Jednak może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Skoro jest ciekawa i zaskakująca to koniecznie muszę ją przeczytać. Ostatnio trafiam na same nudne powieści, chociaż wydawnictwo obiecuje coś zupełnie innego. Tutaj zachęciła mnie sama okładka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Darcy.
Cieszy mnie twoja pozytywna recenzja, gdyż dostałam ja do recenzji i za niedługo zacznę ja czytać :D Mam nadzieje, że i mnie się spodoba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :)
Hm... myślę, że trzeba będzie nadrobić co nieco w podstawach xD
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś znaleźć chwilę na Mumię. Anne Rice nie czytam może pasjami, ale lubię czasem zajrzeć.
OdpowiedzUsuńZapraszam na historie-katd. Pojawiła się nowa notka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZ dorobku pani Rice czytałam tylko "Wywiad z wampirem" i był naprawdę ciekawy, więc skusiłabym się też na "Mumię" jak tylko gdzieś na nią trafię ;)
OdpowiedzUsuńJak tylko przeczytałam, że napisała to Anne Rice od razu wiedziałam, że muszę to przeczytać, a recenzja jeszcze bardziej mnie zachęciła ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Muuuuuszę przeczytać! ;D Wszak to Anne Rice.
OdpowiedzUsuńKiedyś do tego dojdę... jak na razie jestem przy 3 tomie Kronik wampirów :D
OdpowiedzUsuń