czwartek, 4 sierpnia 2011

,,Namiętność" Lauren Kate


,,W każdym życiu wybiorę Ciebie. Tak jak ty zawsze wybierałeś mnie. Na zawsze.”Te słowa są na dobrą sprawę motywem przewodnim trzeciego tomu serii Lauren Kate opowiadającego o przeklętej miłości, która nie ma żadnych szans na przetrwanie. Poprzednie części były średnie i tego samego spodziewałam się po ,,Namiętności”. Czy dobrze przewidywałam?

Luce była gotowa umrzeć dla Daniela. I to właśnie robiła. Raz za razem. Luce i Daniel stale odnajdywali się, po czym wkrótce zostawali boleśnie rozdzieleni – Luce umierała, a Daniel pozostawał samotny i nieszczęśliwy. Może wcale nie musi tak być... Luce jest pewna, że coś – lub ktoś – w jednym z jej wcześniejszych wcieleń może jej pomóc w obecnym. Dlatego wyrusza na najważniejszą podróż swojego życia... powraca w przeszłość, by na własne oczy zobaczyć swoje romanse z Danielem... i odnaleźć klucz, dzięki któremu ich miłość mogłaby przetrwać. Cam i legiony aniołów oraz Wygnańców rozpaczliwie pragną pochwycić Luce, lecz nikt bardziej gorączkowo niż Daniel. On goni za Luce przez ich wspólne przeszłości, przerażony tym, co mogłoby się wydarzyć, gdyby zmieniła historię. Wtedy bowiem ich ponadczasowa miłość mogłaby zginąć... na zawsze.

Zacznę tak: nie spodziewałam się takiego poziomu. ,,Namiętność” jest o wiele lepsza niż ,,Upadli” czy ,,Udręka”. Wnosi wiele rzeczy do serii. Dzięki niej poznajemy poprzednie żywoty Luce, a także autorka uświadamia nam, jak wielka jest potęga miłości, nawet jeżeli uczucie jest przeklęte przez Boga. Pomysł na kontynuację wydaje się jak najbardziej trafny, ponieważ wreszcie akcja rusza z miejsca i zaczyna się coś dziać. Nie tkwimy w szkole, tym razem podróżujemy po różnych wymiarach. Lauren Kate doskonale oddała nastrój dawnych lat, a także śmierci Luce, momentu gdy jej poprzednie wcielenia stają w płomieniach.

Tym razem nie było żadnych wojen, żadnych walk. Po prostu podróż w przeszłość. Ale co się stanie gdy twój przyjaciel okaże się być wrogiem? Wytłumaczy Ci wszystko, a potem zdradzi? Wplącze Cię w intrygę, od której nie ma ucieczki? Może wam się wydać, że nic się nie będzie działo, Luce po prostu będzie przelatywała pomiędzy wymiarami i gapiła się na swoje poprzednie wcielenia. O nie. Ona chce się dowiedzieć dlaczego tyle razy umarła. Ona chce po prostu szczęścia, a nie jest to jej dane.

Luce bardzo się zmieniła. Wydoroślała, to jest pewne. Ale zaczęła doceniać poświęcenie innych. Nie była już taka gwałtowna i dziecinna. Zachowywała się jakby była starsza niż w rzeczywistości. Daniel, niestety, wciąż zachowywał się tak samo, jak poprzednio. Taki złoty chłopiec z niego. Cam także się zmienił. Autorka pokazała co skłoniło go do przejścia na złą stronę. Powoli zaczynam rozumieć jego postępowanie, więc nadal będę Team Cam! Bill, gargulec, był niezwykle irytujący. Nie lubię takich postaci, które udają kogoś innego, niż są.

Jestem naprawdę zadowolona z powieści i nie żałuję pieniędzy na nią wydanych. Na początku miałam opory przed kupnem, ale recenzje mnie przekonały. Lauren Kate wykonała kawał dobrej roboty i z ręką na sercu mogę wam polecić tę część. Jestem pewna, że się nie zawiedziecie. Stawiam  5/6, bo jednak nie zasługuje ona na wyższą ocenę, ale jest o wiele lepiej w porównaniu z poprzednimi częściami.

15 komentarzy:

  1. Hmmm... Cieszy mnie to, że są opisane poprzednie żywoty. Jak również zastanawia mnie jak autorka przedstawiła otoczenie w różnych czasach :) Chyba po nią sięgnę... :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm.. Jakiś czas temu zdecydowałam się, że o aniołach przeczytam "Szeptem", ale skoro wszyscy tak chwalą też i tą, to możliwe, że się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie również ciekawi to, w jaki sposób autorka przedstawi przeszłości Daniela i Lucy, ale niestety wcześniej zawiodłam się na drugiej części, przez co raczej nie przeczytam "Namiętności".

    Pozdrawiam,
    Darcy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejna zachwalająca osoba, więc muszę tę książkę przeczytać:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. To trzecia część już wyszła? Jak mogłam to przegapić o.O? Przeczytałam co prawda tylko tom pierwszy, drugi swoje już odstał na półce..

    OdpowiedzUsuń
  6. Drugi tom mnie nie zachwycił, ale to już kolejna opinia chwaląca "Namiętność", więc chyba się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Także uważam ją za lepszą w porównaniu do części poprzednich i nie żałuję decyzji o jej kupnie.
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie czytałam jeszcze tej serii ale teraz zbytnio palić się do tego nie będę.

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja nie umiałam się na nią zdecydować. Może to jeszcze nadrobię;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na historie-katd. Pojawiła się nowa notka. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. To teraz jestem gotowa ją kupić. nie byłam pewna czy chce dalej czytać o Luce po "Udręce", która była prawdziwą udręką, ale w takim razie jak tę część tak wszyscy chwalą. na pewno ja kupię.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem świeżo po lekturze i jestem zachwycona tą częścią ;) Autorka się popisała wyobraźnią.

    OdpowiedzUsuń
  13. O pierwszej części tej trylogii słyszałam raczej nie pochlebne opnie, a co więcej ilekroć zaglądałam do książki w empiku odrzucały mnie od niej duże litery.
    Nie wiem czy warto w ogóle zaczynać czytać "Upadłych"

    Serdeczne pozdrowienia,
    Wspomnij Mnie

    OdpowiedzUsuń
  14. Również jestem team Cam ;) Szczerze mówiąc po ,,Udręce" miałam ochotę porzucić serię, ale skoro ,,Namiętność" jest o wiele lepsza od pozostałych serii i Luce, znacznie wydoroślała, to chyba jednak się skuszę :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam dużo dobrych słów o tej serii :) Więc będę musiała się skusić.

    P.S. Pozdrawiam "Sztukaterową" koleżankę ;)
    Miqa

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...