niedziela, 2 października 2011

Niedzielnie

Witam wszystkich w tą jakże nieciekawą niedzielę. Słońce mogłoby się wyłonić zza chmur, chociaż na chwilę. Szare niebo wpędza w depresję. Nawet książek mi się nie chce czytać, a tyle ich czeka.
Ostatnio wpadłam w manię zakupów. Ciągle pożyczam od kogoś książki, ciągle jakieś kupuję. Mogłabym wrzucać stosiki na bloga co tydzień, tyle tego jest. A motywacji do czytania brak, niestety.

Chciałabym poruszyć problem kopiowania recenzji od innych. Zdarza się to coraz częściej, i boli mnie to, że niektórzy, zamiast próbować stworzyć coś samemu, kopiują prace innych. Mnie się jeszcze to nie przydarzyło, ale inni niestety przechodzą przez to.
Kopiowaniu recenzji mówię stanowczo NIE!

Tirindeth, na forum o książkach młodzieżowych, zaproponowała stworzenie listy osób, które w jakiś sposób pogwałciły prawa autorskie innych recenzentów. Co o tym sądzicie? Ja jestem jak najbardziej za.

Niedługo także na blogu zorganizuję konkurs. Nie wymyśliłam jeszcze pytania konkursowego, ale mogę zapowiedzieć, że nagrody będą bardzo ciekawe :)

Aktualnie czytam ,,Wichry Archipelagu". Książka ciekawa, wciągająca, ale dopatrzyłam się w niej kilku niedociągnięć.. Ale pomimo tego, miło jest odpocząć od romansów paranormalnych.

Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:*

9 komentarzy:

  1. U mnie na szczęście słonecznie:) I meczę się strasznie przy czytaniu książki, ale obiecałam sobie iż ją wreszcie skończę :P Kopiowane są całe recenzje? Och... Jeszcze się z tym nie spotkałam, przeglądając blogi, albo ze mnie gapa:/
    To przykre, bo przecież pisząc recenzję wkłada się w to wiele pracy i serca.
    Życzę poprawy pogody:)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie wyobrażam sobie kopiować recenzji innych recenzentów. To jest tak, jakby się nie miało własnego zdania! Absolutnie mnie to zirytowało. !

    Pogoda nieciekawa, a podobno miało być ładnie. Ale przynajmniej pogoda nie kusi do wyjścia na spacer, tylko zachęca do posiedzenia w domu i... poczytania książki, bądź obejrzenia ciekawego filmu. ;)

    Pozdrawiam, Klaudyna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak kopiują recenzję? W glowie mi sie coś takiego nie mieści. Pomysł stworzenia listy jest niezły, ale co z problemem pomówienia? I to juz byloby pomówienie za pomocą środkow masowego przekazu, więc mogłoby być nieprzyjemnie. Moim zdaniem lepiej najpierw napisać do takiej osoby, zwrócić uwagę. Nie wiem jak ktoś kopiuje, ze slowo w słowo? Mam kilka pomysłów, ale bez list. Ostatnio mielismy chyba wystarczająco dużo list robiacych zamieszanie, nie bawmy sie w polityków ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie dziś jest bardzo leniwa niedziela :) Niestety muszę się dziś męczyć z "Granicą" Nałkowskiej :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety jestem chora. Znowu.;/ Jutro nie idę do szkoły i powinnam dziś skończyć Dziewczyny z Hex Hall Diable Szkło, ale jakoś tak mi się nie chce. xD Kurcze, słońce świeci za oknem, a ja w domu... Masakra.;/ A zapowiadał się taki ciekawy wieczór...
    Ja tez popadłam w manie zakupów! Ale nie książkowych, tylko ciuchów. xD Sama od wakacji się nie poznaje, ale zamiast iść do księgarni i kupić ciekawą książkę, wole buszować po centrach handlowych. W tak krótkim czasie, tak bardzo się zmieniłam...
    Nie wyobrażam sobie, kopiować od kogoś recenzji.;/ po co zakładać bloga, skoro nie chcesz wyrażać swojego zdania? Totalnie bez sensu...

    Pozdrawiam i życzę weny do czytania- tobie i sobie.;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bulwersuje mnie, kiedy ktoś kopiuje czyjeś prace. Co, sam nie może pisać? i jestem ciekawa konkursu:) Czekam z niecierpliwością na kolejną recenzję^^
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie bardzo słonecznie i tak wakacyjnie :D Dobra książka do poczytania jest, ale jutro znów na uczelnię. Czasem jest czas, że się nałogowo czyta (pochłania) a czasem jest tak, że się zbiera (chomikuje) cudeńka do czytania. Jak dla mnie nic w tym złego (to pewnie dlatego, że mam problem podobny!)
    Jestem na tak jeśli o taką listę chodzi, nawet o bloga, gdzie będzie taka czarna lista.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm pierwszy raz spotykam się z tym stwierdzeniem, że ktoś kopiuje recenzje. Strasznie nieprzyjemne zjawisko. Nie wyobrażam sobie takiego procederu. Też jestem za listą, lecz właśnie co z pomówieniami itp..

    OdpowiedzUsuń
  9. Ano niestety jestem jedną z tych osób, której skopiowano recenzję. Co więcej - widzi to kilka osób, ale sam delikwent nie raczył się przyznać, tylko wymyślał pokrętne odpowiedzi a na koniec bulwers... Jestem jak najbardziej za stworzeniem listy plagiatorów - plagiatem może być w zasadzie skopiowanie częściowo lub w całości recenzji, skopiowanie nawet jednego zdania, jak i skopiowanie wniosków... Spotkałam się już z tym wielokrotnie. Bardzo przykre :(
    Niestety domyślam się też, że jeśli stworzymy listę plagiatorów, zaczną się problemy - zła ocena, mściwe zagrywki. Nie mam więc pojęcia, jak "polubownie" rozwiązać ten problem - w zasadzie nie da się...

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...