środa, 10 kwietnia 2013

[ziemniakowy zapychacz] Liebster Award: edycja ultraspecjalna

Pewne stadko (jeżeli trzy osoby można nazwać stadkiem) zostało wytypowane do Liebster Award, a potem wytypowali mnie. Nie ważne, że już jakiś czas temu (rok temu? Dwa? Nie pamiętam) robiłam notkę w tym stylu, ale tak polubiłam ich posty (w szczególności el Browarre), więc postanowiłam dla nich na nie odpowiedzieć. 

1. Na bezludną wyspę Biblia czy "50 twarzy Greya"? Uzasadnij.
Biblię. Nie jestem jakoś szczególnie religijna, ale ciekawi mnie Stary Testament i wszelkie dzieje przed naszą erą - tam to się dopiero działo! Rozrywka zapewniona na wiele wieczorów! Można także wracać sobie do ulubionych momentów, analizować zachowania postaci i rozmyślać nad słusznością ich czynów. Grey'owi podziękuję, wolę czytać co innego.

2. Co do poczytania lub pogrania podrzuciłbyś* ks. Natankowi na prezent gwiazdkowy?
To trudny wybór, bo jest tyle ciekawych książek, które mogłyby go trochę zawstydzić... Moim faworytem jest jednak Atlas Chmur! Motyw reinkarnacji na pewno spowodowałby wypieki na jego twarzy oraz niedowierzający wzrok. 

3. Czy twoim zdaniem literatura potrzebuje pulpy?
*cisza* 

4. Był Harry Potter, Zmierzch, teraz Grey- jakie dzieło/ zjawisko stanie się kolejnym hitem popkultury?
Chciałabym, aby więcej ludzi zaczęło zwracać uwagę starsze dzieła. Może i nie stanie się to kolejnym hitem, bo przecież one wcale nie odmóżdżają i nie są łatwe w odbiorze, ale tak sobie marzę, żeby z randomowym nastolatkiem porozmawiać sobie o np. Grze Endera, a zwykle niestety nie jest to możliwe. 

5. Słuchasz muzyki czytając? Jeśli tak, to jakiej?
TAK! Zależy to od mojego nastroju i od tego, czy aktualnie nie nabyłam jakiejś nowej płytki. Albo nie ściągnęłam jakiegoś nowego utworu. Aktualnie mam w głośnikach dyskografię Billy Talent, bez ostatniej płyty, którą znam już na pamięć. Czasem odkurzam starsze płyty, powtarzam sobie Linkin Park (bez dwóch ostatnich płyt, które nie przypadły mi do gustu), Bat for Lashes, Ellie Goulding czy Iron Maiden (te wymienione to w ciągu ostatniego miesiąca). Zazwyczaj nie odchodzę od rocka i pochodnych, ale nie wykluczam obecności dubstepu i czy popu na trackliście. Rock rules, but some pop songs still make me smile.

6. Ekranizacje- najpierw czytasz książkę, potem oglądasz film, czy odwrotnie?
Staram się zacząć od książki, żeby mieć jakiś obraz bohaterów. Czasem też czytam książkę krótko przed premierą, kiedy znam już aktorów i porównuję ich z literackimi odpowiednikami - niekiedy jest zabawnie :)

7. Dlaczego jeszcze nie masz kota? (każdy wypowiadający się w internecie musi mieć kota, jeśli masz, opisz bestię)
Miałam kota! Ale mój kot był zUy, toteż zniknął z mojego domostwa. Pies wystarcza mi w zupełności. I mój charakter. Dwie bestie to za dużo...(5__5)

8. Jaka książka/gra/ film/ serial najbardziej zaskoczyła cię w roku 2012? (niekoniecznie pozytywnie)
Pozytywnie: Atlas Chmur! I film i książka. Dodatkowo jeszcze V jak Vendetta, Mroczny Rycerz i Mroczny Rycerz Powstaje (od nich zaczęła się moja poważna miłość do Batmana). Negatywnie z filmów Projekt X. Okropność. Z seriali pierwszy i drugi sezon Gry o Tron, The Big Bang Theory i negatywnie trzeci sezon the Vampire Diares (zeszło na psy). Dodałabym jeszcze Gossip Girl, na którą faza powróciła mi niedawno. A z gier - Minecraft, choć gram już od 2011, to jednak największe postępy zrobiłam w 2012. 

9. Tradycyjna książka, czy ebook na czytniku?
Książka tradycyjna zależy jak wydana. Bo niektóre są bosko sklejone, a inne.. A mój Kindelek Adaś też jest niczego sobie, przyzwyczaiłam się już do czytania na nim i bardzo to lubię. Bardzo, bardzo, bardzo. I ma w sobie porządne słowniki angielsko-angielskie, które pomagają mi w pisaniu wypracowań. 

10. Najbardziej marudne środowisko w blogosferze to .... ?
Oprócz naszego? Nie wiem... Może modowe?

11. Z czego nie dałoby się zrobić książki? (Jeśli jednak ze wszystkiego się da, to opisz dlaczego)
Sądzę, że książka z krzaka byłaby dziwna. Rozumiem, że da się zrobić, niekoniecznie dałoby się czytać, ale..

A teraz grzecznie klikamy i przechodzimy do FUNtastyki! 

A ja tymczasem zbieram się do GoT, a potem Hannibala. Omomom.

5 komentarzy:

  1. Całkiem fajny zapychacz ;p Przyznam się szczerze, że zawsze miałem słabość do tego typu atrakcji na blogu. Jednak jakoś zawsze wolałem je czytać. Ułatwiało mi to zapoznanie się z czyimś blogiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Akurat staram się unikać takich akcji łańcuszkowych, bo są zazwyczaj irytujące, ale skoro zaprosiło mnie takie fajne stadko ...

      Usuń
  2. Oj, ciekawie! Na pierwsze pytanie odpowiedziałabym tak samo... Gra o Tron u mnie wciąż w planach niestety, ale kiedyś ją dorwę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Utonąwszy w miłych słowach- utonął ^^

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...