niedziela, 4 marca 2012

Ann Aguirre - Enklawa



Otacza cię ciemność. Podróżujesz ciemnym, mrocznym tunelem z duszą na ramieniu. Rozglądasz się, czy w pobliżu nie ma jakiegoś niebezpieczeństwa. Nie wierzysz w życie na ziemi. Zaraz, moment… Znowu?! Przecież to identyczny motyw jak w ,,Metro 2033” Pana Glukhovsky’ego! Drodzy Czytelnicy, przedstawiam wam ,,Enklawę” Ann Aguirre, łudząco podobną do utworu rosyjskiego pisarza. Dziwne? Tak! Czy ,,Enklawa” jest lepsza od ,,Metro 2033”? Nie!

Karo nie zna świata zewnętrznego. Żyje w Enklawie, jej jedynym domem są podziemne tunele. Szkoli się na Łowczynię – chce patrolować, walczyć i bronić swojej enklawy. Pewnego razu przydzielony zostaje jej tajemniczy Cień, który podobno widział świat na powierzchni. Ale Karo mu nie wierzy. Gdy zostają razem wysłani na misję, odkrywają coś dziwnego –  krwiożercze bestie wyewoluowały, stały się zorganizowane i bardzo niebezpieczne. Bohaterowie starają się przekazać tą wiadomość swoim przełożonym, ale nikt ich nie słucha… W końcu zostają wygnani. Ich jedyną szansą na przeżycie jest wyjście na powierzchnię…

Celem Ann Aguire było stworzenie postapokaliptycznego romansu. Romans jej się udał, niekoniecznie postapokaliptyczny. Co mogę powiedzieć o wątku romantycznym? Ma, o dziwo, ręce i nogi, nie znajdziemy wielu luk w fabule, jest ‘w miarę’, ujdzie w tłoku. Główni bohaterowie powoli się do siebie zbliżają, można przewidzieć to, czy ich ścieżki się zejdą, czy nie.  Pojawiło się kilka niespodziewanych momentów, które kompletnie mnie zadziwiły i sprawiły, że ocena książki urosła w moich oczach, co prawda minimalnie, ale ważny jest sam fakt.


8 komentarzy:

  1. Świetna recenzja, bardzo mi się podoba:)
    A co do książki, może nie są to moje klimaty, ale wiem komu ją podesłać :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja to jestem ciekawa, czy kiedyś ktoś będzie ścigał Aguirre za podobieństwa do "Metra" ;) Co prawda nie czytałam obu książek, więc nie wiem jak bardzo są podobne... Sci-fi mi baaaaardzo ciężko podchodzi. Już te tunele mnie o mdłości przyprawiają (a może to wina mojej lekkiej klaustrofobii? ;) ).

    Ja właśnie czytam "Nieśmiertelność zabije nas wszystkich" i jestem straaaasznie ciekawa Twojej opinii, bo widziałam, że masz ją w stosiku ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie miałam okazji, ale raczej mnie nie ciągnie do tej książki...

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do Enklawy. Może jak nie będę miała co czytac to wtedy sięgnę ...

    OdpowiedzUsuń
  5. No no, nie spodziewałam się, że tak wysoko ocenisz tę książkę :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety, stało się... mój zapał do historii-katd umarł śmiercią naturalną i dlatego z przykrością powiadamiam o zakończeniu działalności bloga.
    Pozdrawiam serdecznie.
    KatD

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie lubię książek, które powielają znane schematy, więc raczej nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Tematyka raczej nie dla mnie, więc podziękuję.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...