niedziela, 4 sierpnia 2013

J.K. Rowling, Trafny wybór

Barry nie żyje. Ta niespodziewana śmierć pogrąża Pagford w chaosie. Na jaw wychodzą tajemnice mieszkańców. Urocze miasteczko z brukowanym rynkiem i wiekowym opactwem już nigdy nie będzie takie jak dotąd. Wybucha wojna bogatych z biednymi, nastolatków z rodzicami, wojna żon z mężami i nauczycieli z uczniami. Kto przejmie władzę po Barrym? Jak daleko się posunie w tym zaciekłym konflikcie?

Kto by pomyślał, że J.K. Rowling po siedmiu tomach perypetii Harry’ego i jego zgrai znajomych postanowi kompletnie odciąć się od zjawisk nadprzyrodzonych i opisać nam reakcje i zachowania ludności miasteczka spowodowane śmiercią jednego z nich. I jeżeli ktoś spodziewał się, że przez Trafny wybór przejdzie sobie spacerkiem, to grubo się mylił. Ta książka jest jak rollercoaster, dosłownie! Na początku łatwo się pogubić i zorientować kto jest kim – nie ma się co dziwić, biorąc pod uwagę fakt, na ilu bohaterów Pagford (i Fields…) położyła nacisk autorka.

Historia dała mi do myślenia. Sekrety pogrzebane w odmętach pamięci i czasu mogą wyjść na jaw, i co wtedy? Czy za wszystko, co się stało, odpowiedzialny był ten wyścig szczurów o miejsce Barry’ego? Czy może nad miasteczkiem zbierały się już chmury, ale jemu udawało się je powstrzymać? Jego śmierć wystarczyła, by lawina ruszyła w dół. Tak jak w opisie – walka się rozpoczęła. A i niektórzy ujawnili swoje prawdziwe oblicze dusząc się w towarzystwie osób bliskich.  Jedna chwila zaważyła o losie całej społeczności. J. K. Rowling w błyskotliwy sposób ujawniła ich przewinienia i zwierzęce zachowania mieszkańców. Pokazała to, jak podli i wredni potrafią być ludzie, byleby tylko dojść do celu. Nie można powiedzieć, że akcja skupia się wyłącznie na dorosłych, bo i mamy paru nastoletnich bohaterów, których nam przybliżono. Nie wiem, czy chciałabym ich znać w prawdziwym życiu. Nie wiem, nie sądzę. Ich skandaliczne podejście, kompletny brak przemyślenia późniejszych konsekwencji, szaleństwa, kopulacje, aż się wierzyć nie chce!

Schemat wydarzeń dziejących się tak szybko jak puknięte domino może dotyczyć wielu innych miasteczek w Anglii. Coś takiego może się wydarzyć nawet u nas, jeśli pojawią się odpowiednie okoliczności. Jeśli pojawi się ten tak zwany zapalnik, to wszystko nagle może się zmienić, kulturalni staną się dzikimi, żądnymi władzy istotami; dzieci odetną się od rodziców; małżonkowie zaczną się zdradzać; a pajęczyna kłamstw utkana przez laty i otaczająca ich życia nagle zostanie zerwana.


Książką jestem zachwycona. Żałuję tylko, że dopiero teraz po nią sięgnęłam. Doskonale trzyma w napięciu, nie pozwala zasnąć (bo przecież trzeba ją dokończyć!), wytyka błędy społeczeństwa i pokazuje, co może stać się z każdym z nas. Pagfordzki chaos jest niekontrolowany, nagły, długotrwały. Mieszkańców czeka jeszcze wiele lat przepraw, żeby wszystko sobie uporządkować. Przecież taka ilość odkrytych sekretów w jednym momencie nie jest zdrowa, prawda? A początkowo wydawało się, że wszystko będzie kręcić się wokół rady i przyłączenia Fields – potem okazało się, że spory mają zupełnie inne podłoża, a rada to tylko wymówka. Jeśli chodzi o moich ulubionych bohaterów, to są nimi Andrew i Stuart (którego zachowanie i charakter niezmiennie mnie przerażają). Ocena? Niewątpliwie 6. J.K. Rowling udowodniła, że jest znakomitą pisarką i wszystko, co wyjdzie spod jej palców ma szansę na sukces – nie ważne, czy opowiada o miasteczku, o czarodzieju czy o czymś innym. Nie mogę się doczekać jej kolejnych książek. 


13 komentarzy:

  1. Niedawno skończyłam pierwszą część Harrego Pottera i bardzo mi się podobała. Po "Trafny wybór" też chciałabym sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak znajdę chwilkę, to na pewno po nią sięgnę ;) Zobaczę co jeszcze wykombinowała sławna J. K. Rowling.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam wiele opinii o tej książce - niektóre pozytywne, niektóre nie.

    OdpowiedzUsuń
  4. książkę mam w bardzo odległych planach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem w trakcie czytania tej książki :) dopiero zaczęłam, a już wygląda na to, że zgodzę się z Twoją recenzją!
    Zapraszam do siebie: http://feba-rekodzielo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę jest taka świetna jak ją opisujesz? Nie ukrywam, że się obawiam tej lektury ze względu na to, że kocham Harrego Pottera, a doskonale wiem, że ta książka diametralnie się od serii różni. Sama nie wiem co o niej sądzić, bo to pierwsza pozytywna recenzja jaką czytam. Zobaczę jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej nie moje klimaty, ale zamierzam sprezentować tę książkę znajomej :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Juz dawno przeczytałam książkę. Dla mnie rónież była świetna. Najbardziej zasmuciło jak rónież zaskoczyło zakończenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Podzielam Twoje zdanie. Fanką Pottera nie jestem, a "Trafny wybór" bardzo przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niektórzy strasznie krytykują ten tytuł, ale to być może dlatego, że przyzwyczaili się do Pottera i nie umieją oddzielić tych dwóch jakże różnych tytułów od siebie. Może przeczytam Trafny wybór, choć z drugiej strony szkoda mi czasu na takie książki. Ale jeśli znajdę chwilkę czasu, to kto wie... ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie. Trudno mi sobie wyobrazić coś J.K. Rowling całkowicie odciętego od magii, ale przez to Trafny wybór strasznie mnie ciekawi. ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Niedawno zapoznałam się w końcu z pierwszą częścią Pottera. Po "Trafny wybór" też chciałabym sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  13. Koniecznie musi trafić w moje ręce ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...