środa, 21 grudnia 2011

Sihhinne ocenia: Nowa Fantastyka 01/2012

Mimo, że lubię czytać fantastykę, to nie miałam jeszcze w swoich łapkach miesięcznika ‘Nowa Fantastyka’. Chwilę nad tym myślałam, ale nie udało mi się wykoncypować jakiegoś sensownego powodu, dlaczego tak.. Może z lenistwa, może z jakiejś nieokreślonej niechęci- nie wiem.  Może zastanawiacie się dlaczego o tym piszę.. Tak, właśnie nadszedł ten dzień! Zamierzam się dzisiaj bliżej przyjrzeć najnowszemu numerowi ‘Nowej Fantastyki’ -01/2012.

Naukowe spojrzenie na okładkę-spoglądają stamtąd bohaterowie ‘Star Wars the Old Republic’, o ile się nie mylę. Nad logiem znajduje się informacja, która przyczyniła się do tego, że akurat ten numer gazety wylądował u mnie- jest to wspomnienie o opowiadaniu Rafała Kosika, mojego ulubionego autora, opowiadająca o przygodach Felixa, Neta i Niki pomiędzy.. No, właśnie, nie mogłam się w Internecie doszukać tej informacji.. No, ale, idźmy dalej. Niżej jest także wspomnienie o artykule ‘Fantastyka Młodnieje’ autorstwa Marcina Zwierzchowskiego, a także opowiadaniach J. Delaney’a, cyklu felietonów Jakuba Ćwieka, i kilku innych rzeczach. Ale prawda jest taka, że do lektury przyciągnęło mnie tylko opowiadanie pana Kosika. No, ale cóż, przejdźmy teraz do treści.

Główną część gazety zajmują właśnie opowiadania. Nie zważając na pozostałą treść czasopisma, przeszłam do opowiadania ,,Felix, Net i Nika oraz Wędrujące samogłoski”. Zaskoczyła mnie lekko akcja.. Felix i Net są w Londynie z jakimś dziwnym ‘bumcykcykatorem’, a Nika czeka na nich w Warszawie. Przyjaciele co chwila wspominają, że dziś jest TEN dzień, ale, niestety, czytelnik nie jest uświadomiony o co chodzi. Z czasem dowiadujemy się, że przyjaciele żyją w przyszłości, mają wszczepione kom planty. Tak samo jak w TMK… Myślałam, że opowiadanie będzie miało troszkę ciekawszy pomysł, ale nie jest źle. Nadal cenię twórczość Rafała Kosika, i nie zamierzam tego w najbliższym czasie zmieniać. Brakowało mi tego charakterystycznego dla poprzednich części humoru, a także pomysłów ich otoczenia. Ale, ogólnie oceniam opowiadanie na bardzo dobre.

Liczyłam na trochę więcej artykułów, ale te, co znajdują się w tym numerze są dość ciekawe. Jeden dotyczy nurtu Steampunk’owego, drugi opowiada o popularnych młodzieżowych seriach fantastycznych. Całości dopełniają recenzje książek-nie tylko fantastycznych, ale także romansów paranormalnych tj. ,,Niepokój”, a także gier, komiksów i filmów. Do tego felieton Michael’a J. Sullivana, Rafała Kosika, Petera Wattsa i innych.

Ogólnie, numer oceniam na dobry z plusem. Mogłobybyć lepiej, ale i tak jestem zadowolona, że natrafiłam na dość ciekawy numer. Decyzję pozostawiam Wam-nie będę zachęcać do sięgnięcia po ,,Nową Fantastykę” na siłę, ponieważ komuś może nie spodobać się zawartość. Z chęcią poczekam na następny numer, ciekawa, co tym razem pokażą redaktorzy-następną dawkę ciekawych opowiadań, recenzji, felietonów i artykułów, czy może coś zupełnie innego?

Za możliwość przeczytania dziękuję Panu Marcinowi Zwierzchowskiemu z wydawnictwa Prószyński, który przy okazji jest redaktorem ,,Nowej Fantastyki” J

9 komentarzy:

  1. O, ja też NF czytam :D Wielce lubię to czasopismo

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja rzadko sięgam po fantastykę, ale lubię być na bierząco z różnorodnymi nowinkami, bo jak coś mi przypadnie do gustu, to koniecznie chce wtedy bliżej to poznać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan Rafał Kosik jest moim ulubionym pisarzem z zakresu fantastyki a seria FNiN jest jedną z najlepszych które przeczytałem.

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Niespecjalnie czytam gazety. Wolę książki :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej nie czytuję czasopism, pomimo, iż fantastykę lubię. Również jestem w posiadaniu tego numeru, dzięki Marcinowi i bardzo mi się podobało. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytuję Bluszcza, ale do Fantastyki nie zaglądałam. Ciekawi mnie natomiast artykuł o seriach młodzieżowych i recenzja Niepokoju.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytuję takich czasopism, mimo iż jestem fanką fantastyki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też nie czytam czasopism, ale wzięłam sobie egzemplarz i jak mi się spodoba, to zaprenumeruję, bo fantastykę uwielbiam ;) Czekam szczególnie na felieton Sullivana, bo jego książka bardzo mi przypadła do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Częściowo już pochłonęłam ten numer, ale opowiadania pominęłam. Mam nadzieję, że jakoś zrozumiem ten hit o Necie...

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...