poniedziałek, 30 lipca 2012

Podsumowanie czerwca i lipca 2012

Witajcie, witajcie! Oto dwa w jednym - podsumowanie dwóch wakacyjnych miesięcy. Połączyłam je, gdyż pod koniec czerwca dopadł mnie ogrooooomny leń i nie chciało mi się robić podsumowania. Sorry, ale właśnie staram się poprawić i wrócić do częstszego pisania recenzyji ;) Mam nadzieję, że mi się to uda. Nie ważne, że 10 sierpnia wybywam na dwutygodniowy urlop do Bułgarii. Laptopa biorę ze sobą, internet też, więc od czasu do czasu będę się pojawiać i zarzucać jakąś recką ;) A książek mam od groma do czytania, w sumie pewnie o tym wiecie przyglądając się moim stosom. Tak, mam jeszcze książki z przed roku, których nawet nie tknęłam. A jak wyglądają moje najbliższe plany czytelnicze? Aktualnie bojuję z Zamienioną, potem mam w planie Przywróconą, Ciemność przed Świtem, Wędrówkę przez Sen, BZRK i Player One. Do tego muszę ogarnąć Annę we Krwi i Hiszpański nie gryzie. Oprócz tego na przeczytanie czeka kilka innych pozycji do recenzji, ale mam jeszcze cały miesiąc, żeby nadrobić zaległości ;) Zbiorowo przepraszam wszystkich wydawców, którzy być może niepokoją się, że ostatnio nienapływają do nich żadne linki - przepraszam, przepraszam, przepraszam, ale ruszyłam z kopyta i teraz wszystko będzie jak dawniej (no może nie do końca, ale prawie ;))

Tak więc - podsumowanie! W ciągu czerwca odwiedziliście mnie 2704 razy, co jest nie tak najgorszym wynikiem. W lipcu statystki wzrosły, ponieważ zajrzało do mnie 3410 osób! Dziękuję bardzo za zaglądanie i tolerowanie moich nieobecności - bardzo cenię sobie Was, czytelników, i w sumie będę się powtarzać - dziękuję, że zaglądacie, komentujecie, czytacie ;) Do tego specjalne podziękowania należą się (jak zawsze) Tirindeth - dziękuję za wsparcie w trudnych chwilach i za to, że jesteś. Jenny, Ty doskonale wiesz, jak dobrze działają na mnie nasze rozmowy. I jak się cieszę, że mamy tak podobny gust muzyczny, ulala! Cassiel - niby bliżej znamy się dość krótko, ale uwielbiam z Tobą rozmawiać o książkach, jedzeniu i o wielu, wielu innych rzeczach. Do tego Matt - dzięki za daną mi szansę. Wydawcom także dziękuję za to, że nie czepiają się, gdy opóźnia mi się z pisaniem recenzji i także za to, że współpraca z nimi to czysta przyjemność ;)

W ciągu tych dwóch miesięcy przeczytałam kilkadziesiąt książek i ciężko mi było wytypować najlepszą i najgorszą. Ale w sumie, po dłuższym namyśle, najlepszą książką dwóch miesięcy zostaje Szczęściarz Sparksa - postaram się niedługo strzelić recenzję. A najgorszej nie ma, znów ;) Bo wszystkie były dobre, niektóre troszkę mniej, ale nie wpadłam na żadnego gniota i bardzo dobrze ^^


Do tego... Zdałam FCE na 71%, taaaaak! Bardzo się cieszę z tego powodu, ponieważ to dowodzi, że jako tako umiem się porozumieć po angielsku, yay! Zaczęłam się także bawić yt, Postcrossingiem i zarzucam Was ciekawymi obrazkami z internetu - tym razem przedstawiam Wam fajowy liścik miłosny z Nokią w tle. Chciałabym taki dostać, bo ... Dobra Nokia nie jest zła :) Jeszcze pogrzebałam na dysku i znalazłam kilka ciekawych perełek - wyciągniętych z kwejka, który coś ostatnio schodzi na psy. Tak samo jak megustamemes. Ale zostaje się jeszcze 9gag ^^

Słowem podsumowania podsumowania - jeżeli czasem zastanawiacie się, dlaczego rzadko komentuję posty na Waszych blogach, to wiedzcie, że ja zaglądam, uważnie śledzę, notuję w pamięci, ale nie zawsze chcę komentować, gdyż nie lubię się zbytnio powtarzać ;)

Mam też jedno nowe postanowienie - przestaję pisać szablonowe recenzje. Piszę prosto i na temat o tym, co mi w duszy gra, ponieważ wydaje mnie się, że takie teksty po prostu lepiej się czyta. Przyjemniej. To tyle! Pozdrawiam i życzę miłego sierpnia!

PS: Lista moich recenzji z ostatnich dwóch miesięcy, jakby ktoś chciał spojrzeć:
 Celine Kiernan ,,Królestwo Cieni"
 Michael Grant- ,,GONE. Zniknęli. Faza piąta: Ciemność"
 Katarzyna Michalak ,,Powrót do Poziomki"
 Ewa Białołęcka ,,Naznaczeni Błękitem"
 Katarzyna Michalak ,,Nadzieja"
 Sophie Jordan ,,Niewidzialna"
 Marta Fox ,,Cafe Plotka"
 Julie Cross ,,Burza"
 Anna J. Szepielak ,,Dworek pod Lipami"
 Colleen Houck ,,Klątwa Tygrysa. Wyzwanie"
 ,,Chiński nie gryzie"
 ,,MGA rozmawia z czytelniczkami Cukierni pod Amorem"
 Patricia Briggs ,,Zrodzony ze srebra"
 Tahereh Mafi ,,Dotyk Julii"
 Sara Shepard ,,PLL. Kłamczuchy"
 Linkin Park, Living Things 
 Gossip, A Joyful Noise

8 komentarzy:

  1. Gratuluję świetnego wyniku egzaminu. Udanego wyjazdu i przyjemnego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Martaaa! :D To tak - gratuluję zdania FCE czy jak to tam było^^ Co do książek, to nie jest zły wynik, każdemu się zdarza nie czytać, tak jak mi przed egzaminami w ogóle (straszne to było ;D). Szczęściarz Sparksa taki dobry? Muszę przeczytać ^^ No i ja z Tobą również uwielbiam (ba! kocham :D) pisać o jedzeniu i innych czasami dziwnych rzeczach :D Wiesz, też, że zazdroszczę wyjazdu do Bułgarii i zapakujesz mnie w walizkę? :> Poza tym obrazki są świetne! :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję wspaniałego wyniku egzaminu! Ja w listopadzie piszę BEC i coś mi się wydaje, że nie mam szans na powtórzenie twojego wyniku ;P Życzę ci udanego wyjazdu (kurde, też bym chciała zawitać do Bułgarii) i przyjemnej lektury zaległych książek ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Łaaa, gratulacje! Świetny wynik z egzaminu :) Udanych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wynik! Oby tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wyniku^^ Mój angielski nadal kuleje:p

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulacje! No i przyjemnego wypoczynku w Bułgarii, w razie gdybym tu nie zajrzała do tego czasu :P

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...