niedziela, 17 listopada 2013

Liz Braswell, Uprowadzona

Chloe to dość nietypowa nastolatka. Posiada dziewięć żyć i niezwykłe umiejętności jak na tak młodą osobę. Po wygranej walce z tajemniczym Łowcą na moście Golden Gate trafia do kryjówki starożytnej rasy kocich wojowników, w której już nic jej nie grozi. Ale czy aby na pewno? Kiedy wybucha wojna między członkami Stada i Bractwa Dziesiątego Ostrza, Chloe traci życie po raz drugi, ale jak się później okaże, niestety nie po raz ostatni…

Niepokorna i odważna panna King powraca na scenę. Jak to w życiu i powieściach bywa, nawet po ciężkiej walce nie można mieć chwili wytchnienia. Ciężar pochodzenia Chloe oraz wszelkie obowiązki i ograniczenia idące za tym, starają się przygnieść naszą bohaterkę, ale ona nie daje się tak łatwo złamać. Wciąż uważa, że zasady nałożone są na nią po to, aby je łamać, więc aż tak bardzo nie przejmuje się konsekwencjami. Tak, przez jej sylwetkę przebija się lekkomyślność, ale czytelnik może przymknąć na to oko w ferworze wydarzeń. Jednakże potraktowanie niektórych postaci nieco po macoszemu – okrojenie ich wątków i ogólnej charakterystyki – sprawia, że cała historia traci na swojej rozrywkowej wartości.

5 komentarzy:

  1. Ja oceniłabym ją jeszcze niżej. Była nijaka. ;/
    Pierwsza część nie była zbyt dobrą lekturą, jednak dałam szansę tej serii. Widać, źle zrobiłam. ;/

    weronine-library.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam ani pierwszej części ani tej i chyba nie sięgnę po tą książkę :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Seria nie przemówiła do mnie, niestety.

    273 obserwator.będę zaglądać do Ciebie częściej

    OdpowiedzUsuń
  4. Przede mną dopiero pierwsza część tej serii. Pomimo wielu niezbyt pozytywnych opinii mam zamiar po nią sięgnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi baardzo ciekawie! :)

    shelf-of-books.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...